EmiBonnie napisał/a:
Rio opowiadało o niby ostatnim samcu ary modrej imieniem Blu, który razem z Lindą (właścicielką) leci do Rio De Janeiro w Brazylii, żeby spotkać się z Julią - ostatnią samicą tego samego gatunku. Z kolei w drugiej części Blu i Julia wraz z trójką swoich dzieci postanawiają porzucić życie w Rio de Janeiro i wyruszyć w podróż do amazońskiej dżungli. Oprócz wielu dzikich zwierząt spotykają tam również dawno zaginionego ojca Julii, który ukrywa się w dżungli wraz z grupą innych ptaków.

Mam nadzieję, że trochę ci przypomniałam o co w tych obu filmach chodzi. Też nie mam zwierządka, dawno temu moja babcia miała psa, ale zmarł dawno temu

Ja osobiście lubię wręcz kocham ptaki właśnie dzięki filmowi Rio. Może jeżeli chcesz mogłabyś (jeżeli uda ci się Rio przypomnieć), napisać o swoich odczuciach oglądania tego filmu i to co ci się w nim bardzo podobało.

February napisał/a:
Hej, DarkBloom . Fajnie Cię poznać :D. Jestem February i też kiedyś odwiedzałam WB nie mając jeszcze konta . Winxem interesuję się w zasadzie od początku. Bardzo lubiłam tę bajkę jako mała dziewczynka i teraz z sentymentem do niej wracam. Moje ulubione czarodziejki to Musa i Flora. Pisałaś, że bliska Ci jest muzyka i robótki ręczne, więc zapytam od razu, czy masz jakieś ulubione utwory/piosenki, a może masz jakiś ukochany zespół lub wykonawcę? I może mogłabyś zdradzić jakie robótki ręczne najbardziej Cię zajmują (pytam, bo też lubię handmade :D)?

February napisał/a:
Muszę sobie w takim razie znaleźć piosenki tych zespołów na YT albo na Spotify, bo nie słyszałam o nich , a chętnie posłucham sobie czegoś nowego. Jeśli chodzi o kwestie handmade, to zarówno szydełkowanie, jak i robienie na drutach jest mi póki co obce (ale wciąż mam to gdzieś w planach :D), natomiast bardzo lubię robić biżuterię (głównie kolczyki), ozdabiać wszelkiego rodzaju pudełeczka (np. techniką decoupage), tworzyć różne dekoracje z tego co "się nawinie" i wykonywać haft matematyczny na kartach na różne okazje . W ogóle jak oceniasz, co jest trudniejsze: szydełkowanie czy robienie na drutach?

EmiBonnie napisał/a:
Poza tym mam za dużo Oc z Rio stworzonych, bo aż ponad 50 czy nawet więcej. W ogóle Rio to moja ulubiona seria filmów animowanych jaką oglądałam i bardzo się cieszę na spin-off, który ma powstać na Disney + i z pewnością go obejrzę.

A czy masz jakiegoś ulubionego ptaka i czy w ogóle lubisz ptaki i czy jeszcze chciałabyś się ciekawego o mnie dowiedzieć?

DarkBloom napisał/a:
W takim razie miłego słuchania może akurat muzyka któregoś z nich przypadnie Ci do gustu
Jak dla mnie prostsze jest szydełkowanie, choć może to po prostu kwestia wprawy. Druty mają proste czubki w przeciwieństwie do zakrzywionego szydełka, dlatego nitka częściej się ześlizguje. No i według mnie szydełko jest poręczniejsze. Ale myślę, że warto spróbować i tego, i tego.
Decoupage bardzo mi się podoba, ale nigdy go nie próbowałam. Natomiast haft matematyczny brzmi ciekawie , wygląda na nieco skomplikowany, czy faktycznie taki jest?

EmiBonnie napisał/a:
Jestem ciekawa tego czy na jakieś inne filmy animowane czekasz i chciałabym poznać twoją odpowiedź na te pytanie? Ja to osobiście poza Rio 3 i spin-offem czekam głównie na kolejne części Kung Fu Pandy

MrDark napisał/a:
Cześć DarkBloom! Ja jestem MrDark, jeden ze starszych wiekiem użytkowników tutaj, pomagam w Encyklopedii, prowadzę RPG i udzielam się w dziale pomocy. W prywatnym życiu programuję, interesuję się historią, grami, hobbistycznie rysuję. Jak chcesz mnie o coś zapytać to pisz śmiało, nigdy nie wiem, co mam mówić o sobie ^^

A ja zapytam, czy grasz na jakimś instrumencie

Pozdrawiam Cię i życzę miłego pobytu

February napisał/a:
W decoupage najtrudniejsze jest chyba rozłożenie serwetki na danej powierzchni, tak żeby się nie porwała i wyprostowała, ale przy gęstych wzorach na przykład nie widać tego aż tak jak coś się inaczej rozłoży czy zagnie, więc jeśli chciałabyś sobie spróbować to polecam coś wzorzystego . Haft matematyczny natomiast robi się w sumie przede wszystkim na sztywnym papierze, bo zasada jest tu nieco inna niż w przypadku haftu na tkaninach. Może na pierwszy rzut oka wygląda skomplikowanie, ale wystarczy nauczyć się kilku schematów i jak ma się szablon to można spokojnie sobie zrobić coś. co wygląda nawet na trudny wzór .