Autor | RE: Ile dostajesz miesięcznie kieszonkowego? | ||
~Cattie Użytkownik |
| ||
A ja nie dostaję kieszonkowego. Jakoś nigdy nie dostawałam, bo kieszonkowe się raczej regularnie, a ja tak nigdy nie dostaję. Często mama daje mi jakieś drobne na jedzenie do szkoły. 'Dorabiam' sobie w ten sposób, że zamiast mamy idę za zakupy i zabieram sobie kilka złotych z reszty (tzn. za pozwoleniem mamy, bo wiadomo, że są jakieś ważniejsze wydatki) - ostatnio uzbierało się z pięćdziesiąt złotych, ale wydałam na wycieczkę. Ogólnie bardziej opłaca mi się z mamą chodzić na zakupy, bo kupuje mi różne słodycze i ubrania, a ja nie muszę za to płacić :>. No i na wyjścia ze znajomymi też daje mi mama, bo ojciec nie interesuje się takimi rzeczami. Suzanne napisał/a: Kiedy byłam mała myślałam, że kiedy podrosnę będę dostawała tak jak w filmach parę złoty tygodniowo. Suzanne, czyli jednak jest ktoś, kto myślał tak jak ja :D. well, who am I to keep you down? | |||
Autor | RE: Ile dostajesz miesięcznie kieszonkowego? | ||
~Amored Użytkownik |
| ||
Nie dostaję kieszonkowego. Szczerze mówiąc to myślałam, że jestem jedyną nastolatką na świecie, która tak ma. Jak widać - myliłam się. Specjalnie mnie to nie dobija. xD W sumie to jakoś tak nigdy mi to nie wadziło. Nie jestem osobą, która rzuca pieniędzmi na prawo i lewo - zazwyczaj wszystkie je oszczędzam, a później gromadzę dość porządne sumy w skarbonce. Najczęściej wydaję je na książki lub prezenty, jeżeli nadarzy się jakaś okazja; nic specjalnego. W wakacje tak się złożyło, że pomagałam rodzicom w pracy przy sklepie i tym samym zarobiłam te kilkadziesiąt złotych; ewentualnie uda mi się jakieś pieniądze nazbierać w prezencie. Czasami też jak wychodzę do galerii z rodzicami to "sami" mi pozwalają coś kupić na "ich koszt". Nie lubię jednak tego robić bo potem mam takie dziwne wyrzuty sumienia. | |||
Autor | RE: Ile dostajesz miesięcznie kieszonkowego? | ||
~Ally Użytkownik |
| ||
Ja też nie dostaje kieszonkowego. Wiadomo, na różne okazje czy od rodziny długo niewidzianej zawsze mi coś wpadnie, ale tak jak mówię, okazyjnie. W sumie to nawet lepiej, że nie dostaje, bardziej mi się to opłaca. Jak chce gdzieś wyjść czy coś to zawsze idę do mamy/taty, a oni nigdy mi nie odmawiają i dają kasę, często proszę o więcej niż w rzeczywistości potrzebuje, dlatego reszta, która mi zostaje idzie na jedzenie w szkole. Jak chce sobie coś kupić to po prostu biorę od mamy, albo też częściej idę z nią na zakupy, bo wtedy to zawsze kupi więcej niż planowała. No i jest jeszcze babcia, która też często mi daje na jakieś pierdoły. Takiego typowego kieszonkowego to nie miałabym nawet za bardzo na co wydać, no bo co, gazet nie kupuje, słodycze zawsze kupuje mama, a takie załóżmy 100zł to starczy na 2 wyjścia w miesiącu lub na jeden porządny ciuch, bo o jedynym i drugim to nie ma mowy, do tego dochodzą też gigantyczne rachunki za komórkę, których nie wyobrażam sobie sama płacić XD. I przede wszystkim nie umiem oszczędzać, co dostanę to od razu wydam i gdyby mi przyszło samemu oszczędzać na jakieś np. buty to bym nie uzbierała nigdy XD. Edytowane przez Ally dnia 01-02-2015 13:48 | |||
Autor | RE: Ile dostajesz miesięcznie kieszonkowego? | ||
~Victoria Użytkownik |
| ||
Hm, jak osoby powyżej: nie dostaję kieszonkowego. Jakoś nigdy nie czułam się pokrzywdzona z tego powodu, nie mam takich wydatków, na które to kieszonkowe byłoby mi niezbędne. Dostaję od mamy pieniądze na jedzienie w szkole, wyjścia lub wycieczki. Rodzice też kupują mi ubrania i rzeczy, które są mi potrzebne. Nie jestem osobą rozrzutną, toteż umiem oszczędzać. Czasami też dostaję pieniądze od babci/cioci/rodziców na różne okazje np.: święta, urodziny itd. Wtedy zazwyczaj "zbieram je" na coś, co jest mi akurat potrzebne lub wydaje na jakieś rzeczy dla siebie. Ogólnie: rodzice płacą za większość moich rzeczy, więc niezbyt jestem do czegokolwiek zobowiązana. | |||
Autor | RE: Ile dostajesz miesięcznie kieszonkowego? | ||
~JessiccaForever Użytkownik |
| ||
Od rodziców kieszonkowego nie dostaję. Tylko od babci 50 złotych miesięcznie. Jak coś chcę, to jadę z mamą do sklepu, mówię "mamo, kupisz mi...?", mama się zgadza i już . Do szkoły po pięć złotych rodzice mi dają czasem, na drożdżówkę, czy tam Colę. I dobrze mi tak. Kupię sobie za te 50 złotych od babci jakąś bluzkę, babcia mi jeszcze za swoje pieniądze coś kupi, jak na niej wymuszę . Życie jak w Madrycie, nie potrzebuję 400 złotych miesięcznie, jak dostają koledzy z klasy, w tym przynoszą do szkoły na jeden dzień stówę i od razu wydadzą. | |||
Autor | RE: Ile dostajesz miesięcznie kieszonkowego? | ||
~Motiwia Użytkownik |
| ||
Moi rodzice zwykle nie dają mi kieszonkowego, ponieważ najzwyczajniej w świecie zapominają xD. Czasem dadzą mi 10/20 zł, których zazwyczaj nie wydaję. Z reguły też nie proszę ich o pieniądze, chyba, że potrzebuję jakichś drobniaków. Poza tym, nawet gdybym dostawała więcej, nie miałabym na co wydać. Jestem oszczędna, to raz, toteż rzadko wydaję. Dwa - mieszkam w malutkim mieście, więc wszelakie kina/baseny odpadają. I trzy - moją pasję, czyli granie, dzielę z bratem, więc pożyczamy sobie gry, które dostajemy na urodziny itp. Bardzo mi to odpowiada i cieszę się, że nie zostałam rozpieszczona przez rodziców. i love my smol bubble boy Edytowane przez Motiwia dnia 09-05-2015 12:12 | |||
Autor | RE: Ile dostajesz miesięcznie kieszonkowego? | ||
~Rebecca Użytkownik |
| ||
Nie no, ja nie dostaję kieszonkowego. Codziennie jednak dostaję pieniądze do szkoły, które mogę wydać. Gdy coś chcę bardzo, to rodzice mi wtedy kupują, nie potrzebuję kieszonkowego. Rzecz jasna - mam tam jakieś pieniądze 'na czarną godzinę', ale to tylko tak, że mam xd. Mieszkam na wsi, koło małego miasta, nie ma kina, więc nie mam tak naprawdę na co wydawać. Sklepik szkolny - jedynie. Zwykle rzeczy kupuję na Allegro, a tak jak już wspomniałam - wtedy proszę rodziców. Nie jest mi kieszonkowe do życia potrzebne, daję radę :3. Edytowane przez Victoria dnia 06-06-2015 11:49 | |||
Autor | RE: Ile dostajesz miesięcznie kieszonkowego? | ||
~Liv Użytkownik |
| ||
Ja nie dostaję kieszonkowego, bo jestem niby za młoda. Przecież 4 klasa to nie za mało, ale... no cóż. Jak chcę kasę, to proszę rodziców. No, bo na co 10-latce np. 100 zł? Pozdrawiam . Dłużej! //Cat Edytowane przez Cattie dnia 01-09-2016 12:05 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.