Autor | Winx club - Egomel | ||
~aaaabbbbcccc Użytkownik |
| ||
Hej, to moje opowiadanie: ROZDZIAŁ 1 - Porwanie rodziców. Była noc, Winx spały w Alfei. Bloom przyśniła się Daphne. -Bloom, Bloom! - wołała. -Gdzie jesteś, Daphne?- odrzekła Bloom. -Tutaj. Oczom dziewczyny ukazała się piękna blondynka. - Nasi rodzice zostali porwani - powiedziała nimfa. - Musisz znaleźć naszych rodziców. Rudowłosa popatrzyła smutno na siostrę i zaczęła płakać. - Ale co się stało? Gdzie ich szukać? Daphne, zaczekaj! - zawołała nerwowo Bloom. - Opowiem ci całą historię - powiedziała Daphne. - Na Domino zapanowała wojna. Nasi rodzice dzielnie walczyli. Byłam tam, ale nie udało mi się im pomóc. - Daphne zaczeła płakać. - Zostali porwani przez Egomela. - Kim jest Egomel? - zapytała Bloom. - Egomel jest starożytnym stworzeniem, wygląda jak trójgłowy smok. Pluje wodą i jest naprawdę bardzo silny! Jest niemalże przezroczysty. - Ale gdzie mam go szukać? A naszych rodziców? - zapytała Bloom. - Niestety nie wiem - odrzekła smutno Daphne - Musisz się tego sama dowiedzieć. Myślę, że w Archiwum Alfei powinno być coś o Egomelu. ~*~ To nie jest cały rozdział. Za niedługo napiszę kontynuację rozdziełu i ogólnie opowiadania. Mam nadzieje, że będziecie pisać czy wam się podobało, plusy i minusy itd. Dzięki za przeczytanie. ____ Poprawiłam błędy i wprowadziłam synonimy. Na przyszłość staraj się bardziej rozpisywać - opisuj gesty, mimikę - zamiast pisać same dialogi. To nie scenariusz! A i ziać można tylko ogniem. Post skorygowany za pozwoleniem autorki. //Rose abecka Avatar i sygnatura robiona na moje zamówienie prez chandcharme Edytowane przez Rosette dnia 27-04-2017 00:42 | |||
Autor | RE: Winx club - Egomel | ||
~Lau Użytkownik |
| ||
Cóż, od czego by tutaj zacząć... Opowiadanie zapowiada się świetnie, jednak mam kilka uwag. W rozdziale brakuje jeszcze wielu technicznych spraw... Primero: Ciągle powtarzasz imiona. W języku polskim istnieje tyle pięknych synonimów, którymi można zastąpić wyrazy. Od razu lepiej by się czytało. Segundo: WIELKIE LITERY! Nazwy własne, imiona pisane są zawsze z wielkich literek. Tercero: Znaki interpunkcyjne, spacje, literówki, błędy ortograficzne. Jeśli zabierasz się za pisanie czegokolwiek, warto byłoby, gdybyś napisała to poprawnie, nie sądzisz? A tutaj mamy przykład: Opowiem ci cała chistorią Poprawnie piszemy: "Opowiem ci całą historię". W oczy razi też, że raz piszesz Egomal, a raz Egomel... Są również kropki w miejscu znaków zapytania, czy zdania... po prostu niezakończone. Brakuje również spacji zarówno przed, jak i po myślnikach. Cuarto: Opisy! Tutaj są praktycznie same dialogi. Nie wiemy praktycznie nic, ani jak wyglądają bohaterki, ani jak wygląda miejsce, w którym są... Bardzo brakuje rozwinięcia właśnie tego elementu. Wiele więcej powiedzieć nie mogę, gdyż fragment rozdziału jest bardzo krótki. A i mała rada, nie wstawiaj częściami. Lepiej poczekać chwilę i wstawić calutki poprawnie napisany rozdział. W każdym razie zapowiada się ciekawie. Weny życzę! dA|Wtt Edytowane przez Lau dnia 19-04-2017 21:53 | |||
Autor | RE: Winx club - Egomel | ||
~aaaabbbbcccc Użytkownik |
| ||
Dzięki, Lau, że odpowiedziałaś. Jeśli chodzi o wielkie litery, to nie chodzi o to, że nie wiem kiedy się pisze dużą literą, tylko że inaczej mi się pisze na kompie a inaczej w zeszycie. Niekiedy zapomnę kliknąć shifta, ale postaram się o tym pamiętać. Napisałaś, że napisałam Egomel, a innym razem Egomal; wymyśliłam tą nazwę i przez cały czas mam problem z jej zapamiętaniem. Za chwilę wrzucę 2 rozdział, jest dłuższy, ale na razie nie ma wielkiej akcji, bo to jest takie "wprowadzenie". ROZDZIAŁ 2 Rano, gdy wstało słońce i było piękne niebo, Bloom wstała i pobiegła do Flory. - Wstawaj! - krzyknęła, próbując obudzić Florę. Następnie zrobiła tak z resztą dziewczyn. Stella niechętnie wstała. Rudowłosa opowiedziała dziewczynom o wszystkim, co powiedziała jej siostra. - Chodźmy poszukać informacji w Archiwum - powiedziała Bloom. - Ja tu zostanę i poszukam czegoś w internecie - powiedziała Tecna. Bloom, Stella, Flora, Layla i Musa poszły do Archiwum Alfei, a Tecna została w pokoju. - Musimy się rozdzielić - powiedziała Bloom. - Ja, Flora i Layla szukamy w Archiwum, a Stella i Musa pójdą do pani Farogondy, zapytać się czy coś o tym wie. - Ok - powiedziała Stella i wraz z Musą poszły do pani Faragondy. W gabinecie była tylko ona, siedząca przy biurku. Przed sobą miała komputer i rozmawiała z kimś. Dziewczyny niestety nie słyszały o czym i z kim rozmawia. Gdy zakończyła rozmowę, poprosiła Stellę i Musę, aby podeszły. Faragonda nie była zadowolona. - Czy Bloom wie o tym, co się dzieje na Domino? - zapytała. - Tak, wie - przytaknęła Stella. - Przed chwilą rozmawiałam z Hagenem, który walczył wraz z rodzicami Bloom przeciw Egomelowi - powiedziała Faragonda i opowiedziała o wszystkim dziewczynom. Musa wraz z Stellą udały się do Archiwum i opowiedziały reszcie czego się dowiedziały. W Archiwum nie było ani słowa o Egomelu. Dziewczyny poszły do swojego pokoju, w którym była Tecna. - Tecno, dowiedziałaś się czegoś? - zapytała Layla. - Niestety niczego - odpowiedziała smutno. - Nawet rozmawiałam z Timmym, aby mi pomógł w szukaniu informacji. Niestety on też niczego nie znalazł. - My dowiedziałyśmy się od dyrektor Faragondy, że jest to przodek smoka z wiru płonieni Domino, i że smok pluje wodą, aby zgładzić ogień - powiedziała Musa. - Aha - odparła Tecna. Winx poszły spać, ponieważ było już późno. Co się stanie następnego dnia? Dowiecie się jutro. Mam nadzieje że ten rozdział będzie lepszy. Miłego czytania! ____ TECNA, nie Techna. Nazwy planet piszemy wielką literą, tak samo imiona - nie zapominaj o tym! //Rose abecka Avatar i sygnatura robiona na moje zamówienie prez chandcharme Edytowane przez Rosette dnia 27-04-2017 00:52 | |||
Autor | RE: Winx club - Egomel | ||
~Mroczna Icy Użytkownik |
| ||
Będę szczera i powiem, że nie jestem zbyt pozytywnie nastawiona do tego opowiadania. Fabuła oklepana, wątki strasznie się ze sobą mieszają. W sumie zapowiada się jak kolejny odcinek Winxa z 6 serii. Mi się to po prostu nie podoba, lubię jak coś się dzieje, jest akcja, dłuższe opisy i tak dalej. W oczy kolą błędy ortograficzne i interpunkcyjne. Pracuj nad tym, tak jak radzi Lau. Postaraj się czytać swoje dzieło przed publikacją, nawet kilka razy. Z pewnością to taki twój debiut i kto wie, może z czasem będzie lepiej? Tak więc trzymam kciuki! | |||
Autor | RE: Winx club - Egomel | ||
~aaaabbbbcccc Użytkownik |
| ||
Dzięki za opinię. Teraz myślę, że za kilka dni dam nowy rozdział, który będzie długi i dopracowany.To nie jest opowiadanie z 6. sezonu, tylko odbywa się po 4. sezonie. W rozdziale trzecim: Alfea zostanie zaatakowana. Czy czarodziejkom uda się pokonać wroga i kim on właściwie jest? hej! Chciałabym skończyć z tym opowiadaniem. Poprostu jest okropny. Nie mam pomysłow na dalsze roździały. Prosze o przeniesienie do kosza. Postanowiłam że wrzuce to co mam. rozdział 3 Następnego dnia rano było bardzo pochmurnie i padał deszcz. Winx obudził głośny hałas. Bloom podeszła do okna i zobaczyła, że Trix atakują alfeę. Szybko przygotowały się do trasformacji. - Magia Winx Believix. - Krzyknęła Bloom Po chwili dziewczyny miały piękne skrzydła i ubrania. Czarodziejki wyleciały na plac szkoły. Tam Roxy i inne czarodziejki dzielnie walczyły. Winx dołaczyły do nich. - Pazur wilka! - krzykneła roxy rzcucając zaklęcie na darcy. - Mroczny cień - Krzykneła Darcy. Roxy prawie spadła na podłoge, ale Techna złapała ją w swoją technologiczną sieć. - ogień smoka! - powiedziała Bloom atakując Acy, która użyła tarczy - Techno szok! - wymówiła zaklęcie Techna. Techna rzuciła zieloną kulę w strone stormy. Czarownica niestety odbiła zaklęcie. Techna zaczeła spadać, ale Layla zdążyła ją złapać. - Jesteśmy górą - powiedziały trix - Możecie pokonać nas w pojedynke, ale nie pokonacie nas razem. - powiedziała czarodziejka smoczego płomienia Winx były gotowe do użycia konwergencji.Zanim Winx rzuciły zaklęcie Trix uciekły,a po nich zostało tylko stado nietoprerzy. Później Winx wróciły do swojego pokoju. Dziewczyny siedziały na niebieskiej kanapie. Przed kanapą był piękny szklany stolik. Po obu bokach stołu byłu siedzienia. Dziewczęta siedziały i rozmyślały dlaczego Trix po prostu sobie poszły. Do szły do wniosku, że pewnie gdy Darcy i Acy walczyły Stormy coś ukradła. Godzine później do Techny zadzwonił Timmy. - Cześć - powiedział chłopak - Cześć - odpowiedziała czarodziejka technologi - Za chwile do was przyjedziemy - oznajmił specjalista - Fajnie - powiedziała Techna z radością w głosie. Potem rozmawiali jeszcze chwile. Techna przekazała to reszcie Winx. Dziewczyny bardzo się ucieszyły. Klub poszedł na dwór,aby spotkać się z swoimi chłopakami. Gdy chłopcy przyjechali wszystkie pary rozmawiały przytulały się itd. Było bardzo romantycz-nie. abecka Avatar i sygnatura robiona na moje zamówienie prez chandcharme Edytowane przez Lunaris dnia 20-04-2017 18:13 | |||
Autor | RE: Winx club - Egomel | ||
~ArtierLoveWiinx Użytkownik |
| ||
Abecka, wiedz że nie chcę cię zniechęcać tym postem. A więc tak, jak już wcześniej mówiła Mroczna, fabuła twojego opowiadania jest strasznie oklepana i bardzo podobna do niektórych odcinków. Postaraj się wymyślić coś oryginalnego. Nie mówię, że nie może być to związane z Winx. Na WB jest coś takiego jak encyklopedia. Możesz się w niej dowiedzieć, że piszę się ICY, a nie ACY. Oraz powiem to co większość osób: interpunkcja i ortografia. Podsumowując następnym razem bardziej przyłóż się do gramatyki i stylistyki wykonania oraz do fabuły. Życzę ci powodzenia w pisaniu następnego opowiadania! Edytowane przez ArtierLoveWiinx dnia 03-05-2017 14:40 | |||
Autor | RE: Winx club - Egomel | ||
~Rosette Użytkownik |
| ||
Przeniesione do KOSZA na prośbę autorki. | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.