Autor | Merida waleczna | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Od zarania dziejów w dzikich i górzystych regionach Szkocji historie epickich bitew oraz mistyczne legendy przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Merida jest doskonałą łuczniczką a zarazem porywczą córką króla Fergusa i królowej Elinor. Niezależna i zdecydowana iść własną drogą, Merida postępuje wbrew prastarym zwyczajom, którym hołdują władcy krainy. Jej czyny przypadkowo sprowadzają na królestwo chaos i zniszczenie, a kiedy dziewczyna szuka pomocy u tajemniczej staruszki, ta spełnia jej niefortunne życzenie. Niebezpieczeństwo zmusza Meridę do odkrycia prawdziwej odwagi, by cofnąć straszliwą klątwę, zanim będzie za późno. Edytowane przez czarodziejka_flora dnia 28-05-2013 09:43 | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
~CassieBlanche Użytkownik |
| ||
Superowy film. Ma u mnie drugie miejsce w filmach kinowych. Byłam na nim w kinie. Ale jej bracia są żarłoczni. Dużo śmiesznych momentów jest z królem Fergusem . Polecam ten film. I KNOW | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
~DarleenEnchanted Użytkownik |
| ||
Uwielbiam Meridę . Nie mogę się doczekać aż wydadzą to na DVD. Będę wtedy mogła obejrzeć go z mamą (która zawsze czepia się, że nadal oglądam bajki, ale jak ze mną ogląda, to mówi co innego xDDD). Edytowane przez Cookie dnia 28-09-2013 22:47 | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
Przyznam szczerze, że byłam naprawdę sceptycznie do filmu nastawiona - Merida wydawała mi się strasznie marną księżniczką, na dodatek nijak pasującą do takich dam jak Bella z Pięknej i Bestii czy choćby Roszpunka z Zaplątanych. Mimo wszystko obejrzałam zwiastuny i zdecydowałam się na wyprawę do kina. Patrząc na moją decyzję, muszę przyznać, iż nie żałuję. Meridy Walecznej nie porównywałabym z Zaplątanymi, aczkolwiek to wciąż naprawdę świetny film. Nieco mniej jest humoru, ale wciąż unosi się magia. Kilka razy się uśmiechnęłam, ale szczególnie silne emocje dopadły mnie na samym końcu. Szczerze się wzruszyłam, ledwie powstrzymywałam płacz. Po całym seansie naprawdę bardzo chciałam przytulić mamę. W jakiś sposób okazać jej, że podobnie jak Merida, bardzo cieszę się z tego, że jest... Słusznie należałoby pogratulować twórcom. I tak dostałam się do grona fanów, błagałam o zachowanie opakowania po popcornie. Teraz niech tylko Meridę narysują porządnie, by wyglądała dobrze jako oficjalna, rysowana "normalnie" księżniczka. ^^ Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 Edytowane przez Reverienne dnia 29-08-2012 15:42 | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
^ChandSharma Administrator |
| ||
Hm, cóż mam powiedzieć... Wybrałam się na Meridę razem ze starszą siostrą i mamą. Sala kinowa była prawie pusta (poszłyśmy prawie tydzień po premierze), jednakże było pełno siedmio- lub ośmiolatek z rodzicami (trochę dziwnie się czułam wśród nich). Uważam, że ta bajka nie jest dla osób, które mają słabe nerwy, ponieważ na końcu filmu słyszałam, jak większość tych dzieciaków płacze (ja osobiście też miałam ochotę przytulić mamę). Mimo wszystko było kilka zabawnych momentów i ta historia z jakiegoś nieznanego mi powodu była natchniona magią. Co mi się nie spodobało? Cóż, wygląd głównej bohaterki - jej rozwiane loki - po prostu doprowadzał mnie do szału. {grafika} || {linktr.ee/ChandSharma} Edytowane przez ChandSharma dnia 29-08-2012 15:49 | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Ja wybrałam się dziś na Meridę z przyjaciółkom. Jestem tym filmem mile zaskoczona. Na początku zastanawiało mnie to, dlaczego ona nie chce być królową. Powinna lepiej traktować mamę, ale z jednym się zgodzę. Mianowicie chodzi mi o to, iż jest za młoda aby wyjść za mąż. W dodatku za takich brzydali, dziwaków i lalusiów. Nie spodziewałam się tego smutnego momentu pod koniec. Jak wszyscy na sali miałam łzy w oczach, a nawet jedna mi spadała. Naprawdę piękny film. Najlepsze scenki z królem. :lol2: Chciałbym żeby powstała kolejna część. Ps. widzieliście reklamę o bajce Hotel w Transylwanii ? To też będzie super. | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
~DarleenEnchanted Użytkownik |
| ||
Niedawno nabyłam "Meridę" na DVD i muszę powiedzieć, że film jest fenomenalny. Dosłownie ryczałam na samym końcu. Tak pięknie twórcy filmu przedstawili relację matki z córką, że obowiązkowo obejrzę go jeszcze raz z mamą. Miło widzieć, że nowe Disneyowskie "bajki" mają wciąż ten czar... Oprócz tego było sporo wesołych scen, głównie z udziałem młodszych braci Meridy. Chociaż była też scena, która w przyszłości może zostać skrytykowana przez niektóre osoby i uznana za kontrowersyjną... Ale mimo wszystko film był i tak świetny. Znaczy się: był, jest i będzie świetny xD. Edytowane przez Cookie dnia 16-12-2012 10:13 | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
~Sophie Użytkownik |
| ||
Aż mi się przypomniało pierwsze wrażenie z filmu: "jakie ona ma loki!". Główna bohaterka bardzo mi się spodobała: uparta, ale budząca sympatię, mająca problemy z matką. Polubiłam też jej braci, szczególnie pod postacią niedźwiadków. Film jest zabawny, ale i trochę pouczający. Podobał mi się. | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
~Suzanne Moderator |
| ||
Bajka nie jest najgorsza, aczkolwiek nie zachwyciłam się nią. Spodziewałam się czegoś lepszego. Dla mnie była to podróba filmu Mój brat niedźwiedź tylko tutaj w niedźwiedzia zmieniła się mama bohaterki. Podobali mi się bracia Meridy - takie małe, słodkie żarłoczki oraz sam wygląd głównej bohaterki. Zazwyczaj jak myślimy o osobie z rudymi włosami to na myśl przychodzą nam również piegi i pełno kompleksów. Merida może nie była najpiękniejsza, ale podobała mi się i to bardzo! Jedyna księżniczka, która nie chciała wyjść za mąż. To mi się podoba. ^^ | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
~Ailen Użytkownik |
| ||
Bajka mnie nie zachwyciła. Podobnie jak Suza, spodziewałam się czegoś lepszego. Akcja była, ale jak dla mnie, to zdecydowanie za mało. Film czasami mi się mieszał i nie mogłam się zorientować, co działo się przed chwilą. Wygląd Meridy trochę mnie zniechęcił, wyglądała inaczej niż bohaterki w dotychczasowych produkcjach Disney'a (albo mi się tylko wydaje). Film pół na pół. | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
~Lilla Użytkownik |
| ||
Oglądałam, nie była najgorsza, chociaż nie powaliła mnie... Taka tam przeciętna była. Fabuła trochę dziwna. Nic nadzwyczajnego. Strasznie ten misio w 3D wyglądał xDD. Po zwiastunach myślałam, że będzie coś ciekawego, zaskakującego, a tu <brzydkie słowo xD>. Generalnie, bajka na minus. | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
~musa106 Użytkownik |
| ||
Zgadzam się z każdym, kogo ta bajka nie porwała. Dla mnie, była trochę nudna, bo nie pojawiło się w niej nic zaskakującego. Wszystko co śmieszne pokazali w reklamie. Wielka 1 dla tego filmu. Oczywiście komuś się może ona podobać, ale to przecież kwestia gustu. zestaw by ja Blog Edytowane przez Cookie dnia 28-09-2013 22:48 | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Ja się szczerze zawiodłam, spodziewałam się naprawdę czegoś lepszego. Była to podróba mojej ukochanej bajki z dzieciństwa pt. "Mój brat niedźwiedź" . Owy film oglądałam parę tygodni temu na Polsacie Edytowane przez dnia 04-05-2014 00:12 | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
~Bloom-Winx Club Użytkownik |
| ||
Ostatnio zwiastuny kinowe wcale nie oddają istoty filmu, który reklamują. Na szczęście każdy kinomaniak czasami stawia wszystko na jedną kartę i wybiera się na film wiedząc tylko, że jest on wytwórni Disneya przy współpracy z Pixarem oraz że bohaterką tego filmu jest rudowłosa dziewczyna z bronią w ręku - w tym przypadku jest to łuk. Zaskoczenie jest wielkie, gdy po zniknięciu z kinowego ekranu logo Disneya pięknego zameczku wyciskającego łezkę na samym początku, widać zarys czasów około średniowiecza (przepraszam jeżeli się buchnęłam w epoce) i historii rozgrywającej się w klanach szkockich rodów. Film zaskakuje pokazaniem relacji pomiędzy matką i córkom ich problemom i napiętym relacjom, które przez ciasteczko od czarownicy handlującej drewnem zmieniły się diametralnie na zawsze. Niedźwiedzia przygoda i więź która się się tworzy pomiędzy osobami, które mają własne poglądy i różnią się wiekiem jest wciągającą historią którą warto obejrzeć i która dużo może wyjaśnić... Znakiem charakterystycznym Disneyowskich produkcji jest humor i poważne tematy. Co do humoru jest tu go sporo i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie... Elinor: Mérida, królewna nie kładzie broni miotającej na stole. Mérida: Mamo! To tylko mój łuk. TU POST ZAWIERAŁ DOSYĆ DUŻE SPOILERY, WIĘC TEN FRAGMENT BYŁAM ZMUSZONA USUNĄĆ./Sam http://www.youtube.com/watch?v=aO69osXwF6A -Justyna Bojczuk - Kiedy nie śpią sny. Piosenka z filmu Merida Waleczna Film otrzymał 24 lutego 2013 r. Oscara w kategorii najlepszy animowany film pełnometrażowy. Polecam obejrzeć ten film z własną mamą WINX CLUB :-) Bloom czarodziejka z planety Domino strażniczka mocy Smoczego Płomienia. -Stella (do Bloom): Co ty dzisiaj robiłaś z włosami trzepałaś je ubijaczką do jajek??!! Bloom: Stello! -Stella: Bloom jednak czasem przejawiasz oznaki inteligencji. Bloom: Tylko czasem? -Bloom: Tecna jesteś prawdziwą szamanką! Tecna: Wolę być czarodziejką, ale dzięki! *Poczucie humoru to podstawa codziennego życia:-) Edytowane przez Bloom-Winx Club dnia 01-07-2014 12:27 | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Pomimo braku wątku miłosnego (damsko-męskiego) film był powiedzmy, że dobry. Co prawda oglądałam lepsze ekranizacje (np. "Strażnicy marzeń" albo "Kraina lodu" ), ale warto zobaczyć, choćby dla samych wrażeń, czy po prostu rozrywki. Zgadzam się z musą106 i uważam, że ten film można by zrobić lepiej. Ale to również wina scenariusza - nie było tam praktycznie żadnych zwrotów akcji, a każda osoba powyżej 10 roku życia mogłaby mniej więcej opisać przebieg akcji, opierając się na wcześniej obejrzanych filmach. Zgadzam się mimo to z Bloom-Winx Club i cytując ją, napiszę "Polecam obejrzeć ten film z własną mamą" ;). Edytowane przez Suzanne dnia 15-02-2015 11:06 | |||
Autor | RE: Merida waleczna | ||
~clax7 Użytkownik |
| ||
Jeden z najlepszych filmów disneya. Pamiętam jak byłem na nim w kinie i bardzo mi się spodobał. Nieraz jeśli leci w telewizji, to obejrzę jego kawałek. Jest to moje wspomnienie z lat, kiedy jeszcze na wszystko miało się czas, wszystko było takie proste i kolorowe......... Mam nadzieję, że jeśli winx przestanie istnieć to winxblogger nie i będziemy nadal tutaj wspominać radosne i smutne chwile winx. Poznałem tu tyle miłych osób, których w realu tak szybko bym nie poznał.Jest tu bardzo miła atmosfera i mam nadzieję, że będzie tu tak zawsze i, że zawsze będę tu miło wracał I miło to wspominał. Dziękuję wszystkim za to, że powstało winxblogger I nadal istnieje. Administratorzy I wszyscy użytkownicy jesteście wielcy! |Wattpad || YouTube| | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.