Autor | Odcinek 6x26 - Niepokonany Winx | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
Podczas walki Winx z duchem Wilekiego Lizarda, Bloom walczy z Acheronem i Trix w świecie mitologii. Wróżki potrzebują pomocy by pokonać mrok krążący nad Magicznym Wymiarem! | OGLĄDAJ ODCINEK | ZOBACZ KADRY | Edytowane przez Suzanne dnia 19-08-2020 17:21 | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Winx Per Sempre | ||
~Adelia Użytkownik |
| ||
Bloom jak zwykle nie chce narażać reszty dziewczyn z Klubu Winx i postanawia pokonać Acherona sama. Dlaczego wszystko toczy się wokół niej? Odcinek byłby całkiem fajny, gdyby nie to, że Bloom sama pokona Acherona i Trix. Według mnie ślub Daphne i Thorena był zbyt wczesny. Dziewczyny z Klubu Winx powinny wcześniej od Daphne wyjść za mąż, niż Ona. Tak właściwie to zastanawia mnie jedno. Co stanie się z Seliną w sezonie siódmym? Ale to inny temat. Ogólnie odcinek taki... słaby, mogliby się bardziej postarać. | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Winx Per Sempre | ||
~Smoczy_Plomien Użytkownik |
| ||
Moje wrażenia po obejrzeniu tego odcinka są dwuznaczne... W pozytywnym świetle: Niezłe efekty specjalne przy ślubie Daphne xdd. To było dla mnie najlepsze. Bloom bardzo ładnie wyglądała na kartce Legendarium, gdzie miała inną fryzurę. Akcja z w Legendarium była ciekawa i pełna napięcia. Podobało mi się, gdy Bloom znalazła się w tej pułapce Trix i nie mogła wyjść z tej kuli. Sprawianie jej bólu było takie fantastyczne (a co, nie bez powodu nazywają mnie sadystką xdd). Nareszcie coś okropnego działo się Bloom, a nie ona zawsze radosna jak słoneczko. Nareszcie nie ma Trix! Mi osobiście już się znudziły, więc miałam ich po dziurki w nosie. Już się nie wydostaną i będzie coś nowego w serialu, jak w czwartym sezonie. Bez Trix było tam znacznie lepiej. Bardzo spodobały mi się na końcu Trix na karcie Legendarium. Miały wtedy szyk i styl xdd. W negatywnym świetle: Walka Winx z "Chmurną Wieżą" była katastroficzna. Zero napięcia, zero akcji, zero zainteresowania. Tylko wyczekiwałam, aż znów przełączą akcję na Legendarium. Pokonanie tego potwora nie obudziło we mnie większego zainteresowania. Wystarczyło polecieć sobie do szkoły, zaczarować (czy tam odczarować) szkielet potwora i gotowe. Nuudyy... Serio?! Trix w jakiś banieczkach zamknąć, nie było można wymyślić nic innego? To już lekka przesada. Tylko ośmieszyli Trix i było głupio... Najgorzej to Icy wypadła, na serio. Już klatka byłaby lepsza. (c) ja, hehe Zapraszam: - moje opowiadanie - Zmierzch bogów - mój blog - W zakamarkach mojej duszy | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Winx Per Sempre | ||
~bamboleo Użytkownik |
| ||
Oprócz ślubu Daphne i Thorena w tym odcinku nie było nic fajnego. Walka Winx była nudna. W końcu Selina wszystkich uratowała. Bloom w świecie Legendarium oczywiście sama pokonała Trix. Co do ślubu już myślałam, że to właśnie ruda złapie bukiet, ale na szczęście zrobił to Kiko. Ostatnie dwa odcinki mi się nie podobały. W tym całym sezonie podobały mi się tylko te odcinki, w których inne Winx grały główną rolę. Mam nadzieję, że w sezonie 7 wszystkie Winx razem pokonają wroga. | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Winx Per Sempre | ||
~Martus_k Użytkownik |
| ||
Nawiązując do mojej wypowiedzi o 25 odcinku, postanawiam dalej kontynuować moje przemyślenia. A więc zacznijmy od tego, że Bloom nie dość, że udało jej się z Acheron'em to i z Trix i nawet odzyskała klucz. Super! Nadal się zastanawiam GDZIE JEST ROY? Takie ciacho i zastąpili go Nex'em?! Nawet nie wytłumaczyli jego zniknięcia - i oto kolejny wątek, który nie został opracowany, a szkoda. Jeszcze lepiej by było, gdyby Layla musiała wybrać pomiędzy nimi (Royem a Nex'em), uhuh to by dopiero było! Ślub Daphne i Thoren'a - poprawili tylko wygląd specjalistów. Szkoda, bo mogłoby być to wspaniałe święto. Ale muszę pochwalić za jedną rzecz twórców: za to, jak świetnie przetrzymali mnie w napięciu i w myśli, że to Bloom złapie kwiaty, a tu ups! Kiko łapie, ale czy to oznacza, że i tak i tak możemy liczyć na ślub Bloom i Sky'a? Ach... no i zapomniałabym, przesłanie! A jednak jest jakieś.... Przyjaciele ponad wszystko! Jeśli tak mogę to określić. Czyli cały sezon czekałam, aby odebrać tą naukę od Winx. Dziękuję. No i Winx rozgrzeszyły Selinę, że tak powiem. Odpuściły jej wszystkie najcięższe grzechy. I żyła długo i szczęśliwie! Czekam na 7 serię i chcę widzieć na wysokim poziomie tą serię, a przyznam się bez bicia, że 6 seria nie była aż tak zła, w końcu każda z Winx miała po kolei dla siebie po jednym odcinku. Dziękuję twórcom, że nie zapomnieli o tym, że oprócz Bloom są inne czarodziejki. Liczę na więcej!!! I to chyba na tyle, to koniec moich rozważań, czekam na 7 serię, ale wcześniej chętnie obejrzę 3 film pełnometrażowy . I'm not a morning person. Edytowane przez ChandSharma dnia 20-08-2014 20:12 | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Niepokonany Winx | ||
^PVTeam123 Administrator |
| ||
No, odcinek był bardzo dobry, jak na odcinek końcowy. Tradycyjnie musiała być piosenka na koniec, która w wykonaniu Owczarz było niesamowita. W całości piosenka dostała u mnie 8/10, bo słowa były oklepane. Walka Bloom i Trix też taka schematyczna, musiała sobie Bloomka popiszczeć, a potem "na tchnięta mocą przyjaźni i miłości" sama zamknęła Trix w bańkach ;__;. Walka Winx to nudy i jeszcze się zdziwiłem, jak Selina tym różowym morfiksem zwróciła mocy szkołom. Ślub Daphne i Thorena superowy. Całość dostaje ode mnie mocne 8,5/10. Gubisz przecinki, "Daphne", nie "Dafne" i od kiedy na końcu zdania nie stawia się kropki ;3? ------------------------------------------------- [YouTube || Instagram || Facebook] ------------------------------------------------- Edytowane przez Victoria dnia 31-03-2015 14:18 | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Niepokonany Winx | ||
~Cattie Użytkownik |
| ||
Postanowiłam obejrzeć ten odcinek i nieco się zawiodłam. Liczyłam na to, że będzie lepszy i ciekawszy od pozostałych odcinków z sezonu szóstego. Oczywiście Bloom poleciała pokonać Acherona sama, by nie narażać pozostałych Winxówn -,-. Ślub Daphne i Thorena moim zdaniem był za wczesny, chociaż efekty specjalne były całkiem niezłe. I zamknięcie Trix w banieczkach... O mało się nie popłakałam ze śmiechu xD. Podsumowując, twórcy mogli się nieco bardziej postarać. well, who am I to keep you down? | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Niepokonany Winx | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
I Riven nie wrócił na koniec sezonu. Nabu odesłali do krainy wiecznego snu, a Rivena w podróż dookoła Magixu, w poszukiwaniu przeznaczenia. Może jeszcze zacznie prowadzić własny program "W butach przez Magix - czyli jak szukam siebie". Winx powoli robi się jak polskie seriale, wyludnia się. Mam nadzieję, że przywrócą Rivena w następnym sezonie. A co do odcinka to jakby inaczej, musiało być muzyczne zakończenie. Nie wiem dlaczego, ale jak Dafne i Thoren odlecieli swoją karetą to skojarzyła mi się końcowa scena "Shreka". Jak dla mnie za mało było walki podczas ostatecznej bitwy. Wcześniejsze serie miały bardziej, że tak powiem, drastyczne walki. A tu raz, dwa, trzy i Trix zamknięte w bąbelkach. Dziękuję, Zuza <3 Edytowane przez Suzanne dnia 06-01-2015 15:27 | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Niepokonany Winx | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Ten jaszczur był całkiem efektowny. Jakby przede mną takie trzy głowy nie wiadomo z kądt wyrosły to by mnie sparaliżowało Ja tam lubię (uwielbiam) Bloom, nie przeszkadza mi na głównym planie. Walka z Acheronem, fakt, niezbyt mocna. Bloom zamknęła go w magicznym pudełku i tyle. Ale to dowodzi, że jak pomyślimy z głową to nie trzeba aż tyle zachodu. Polubiłam nawet tego skrzata. Ślub Daphne i Thorena, może i skromny, ale Daphne sama nie chciała się popisywać. Efekty takie że , oł je, git i the Best. Piosenka taka, że jeszcze nie raz jej posłucham. Jak dla mnie, to zakończenie sezonu bez muzyki to tragedia. Riven...wracaj! Niby mało na niego zwracam uwagi, no ale Winx Club bez Rivena? Miejmy nadzieję że wróci. Przynajmniej pojawiła się w serialu jakaś prawdziwa, życiowa decyzja. Sezon mi się podobał. | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Niepokonany Winx | ||
~Ol@Linphe@ Użytkownik |
| ||
Bloom (jak zawsze) nie chciała narażać innych i sama pokonała wroga. Przecież to jest "Klub Winx", a nie "Klub Bloomiki". A co do ślubu Daphne i Thorena.... oni się za szybko pośpieszyli z tym ślubem... moim zdaniem to Bloom + Sky powinni wziąć ślub, bo przecież Blondas oświadczał się Rudej już 2 czy tam 3 razy xD A co do Rivena i Trix. To WINX CLUB bez Rivena i Trix to nie ŁINKS KLAP! Sezon oceniam na 7/10 "Każde ryzyko, jakie odejmujesz w życiu, Jest krokiem, ku twemu przeznaczeniu" | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Niepokonany Winx | ||
~Radi Użytkownik |
| ||
To jest najgorszy finał ze wszystkich jak dla mnie. Ponieważ wszystko zrobiła Bloom i Selina. Bloom sama pokonała Acherona + sama pokonała wszystkie Trix + sama zdobyła klucz do zamknięcia Legendarium. Selina natomiast pokonała jaszczura i zamknęła Legendarium. Wszystkie pozostałe Winx po prosu latają i unikają jego ataków i nie wnoszą nic. To naprawdę przykre. Cały finał zdominowany przez Bloom. Na dodatek ta nagła przemiana Seliny tez jest naciągana. Od razu po tym jak została zdradzona staje się dobra i zaczyna wszystkich przepraszać. Jestem zawiedziony finałem. | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Niepokonany Winx | ||
~Justynian Wielki Użytkownik |
| ||
Sam odcinek od samego początku zapowiadał się interesująco, jednak... Jak zwykle wiele rzeczy było nie tak.Tak jak inni piszą, Bloom pokonała Acherona i Trix sama - dla mnie to już jest szczyt ważności Bloom. No i jeszcze sposób pokonania Trix - zamknięcie ich w tych bańkach czy bąbelkach, a wcześniej jeszcze uwolnienie sie z Klatki Cierpienia - nagle sobie przypomniała, że ma rodzinę i przyjaciół i że może na nich liczyć? Doprawdy, wzruszające... Poza tym, czy ona nie mogła po prostu WYJŚĆ z Legendarium? Na wiele pytań z Winx chyba nigdy nie otrzymamy odpowiedzi . Edytowane przez Lunaris dnia 19-02-2016 21:31 | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Niepokonany Winx | ||
~Luna Użytkownik |
| ||
Mnie bardzo podobał się ten finał. Nie przeszkadza mi to, że Bloom wszystko załatwiła, bo to moja ulubiona czarodziejka. Moce Trix w Legendarium - bomba! Miałam wrażenie, że jeszcze trochę i czarodziejka smoczego płomienia zostanie tam z nimi na zawsze (co swoją drogą mogłoby być interesujące). Jednak w całym odcinku brakowało mi tego czegoś. Fajnie by było, jakby twórcy wycięli kilka poprzednich, nic niewnoszących do sezonu epizodów, a z tego odcinka zrobili np. 20, wtedy mogliby zrobić z Seliny "tę złą" i kiedy Bloom wydostałaby się z Legendarium, to wraz z nią Trix! Edytowane przez Lunaris dnia 05-08-2016 16:31 | |||
Autor | RE: Odcinek 6x26 - Niepokonany Winx | ||
~BloomkaBloomixizi Użytkownik |
| ||
Plusy: - ślub Daphne - zamknięcie Trix w Legendarium, - piękna wypowiedź Bloom o przyjaciołach. Minusy: - Acheron został zbyt łatwo pokonany. A opinia? Mamy tylko suche plusy i minusy. Może troszkę o tym, dlaczego podobało Ci się coś, a dlaczego coś nie? Do tego imiona, nazwy własne zapisujemy wielką literą. ~Lau Edytowane przez Lau dnia 08-01-2018 22:23 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.