Nowości
14.05.2024
❧ naprawiono muzykę z Magicznej Przygody

7.05.2024
❧ naprawiono muzykę z Tajemnicy Zaginionego Królestwa

1.05.2024
❧ naprawiono muzykę ze specjalów

25.04.2024
❧ naprawiono muzykę z 1 sezonu

18.04.2024
❧ dodano komiks nr 238 - Cienie w Chmurnej Wieży

06.04.2024
❧ dodano komiks nr 161 - Technomagiczny konkurs

25.03.2024
❧ zaktualizowano odtwarzacze wideo - SEZON 1 FULL HD

18.03.2024
❧ dodano komiks nr 228 - Magia Flory i Miele

14.03.2024
❧ dodano komiks nr 237 - Dobry pomysł

08.03.2024
❧ dodano komiks nr 205 - Magia Winx Rock

19.02.2024
❧ dodano komiks nr 171 - W świecie snów

Użytkowników Online
 Gości Online: 0
 Użytkownicy Online: 2
 Zarejestrowanych Użytkowników: 2,062
 Najnowszy Użytkownik: ~lovciamoszecha
Dzisiejsi Solenizanci
Ashley
gruszka

Twórczość
Opowiadania
❧  W świetle i w mroku  ☙

Strona 3 z 5 < 1 2 3 4 5 >
AutorRE: W świetle i w mroku
~IcyJus
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 20-11-2014 21:42
Nowy rozdział xd, cieszę z tego niezmiernie.
Opisy walki dynamicznue opisane, dobrze, że Bloom nie ciskała zaklęciami jak automat tylko użyła zwyczajnie czystej magii. Uwielbiam w twoim opowidaniu realizm, bohaterowie mają ludzkie reakcje i słabości.
Klub Winx nie jest cudowny i trwały, jak by się wydawało - masz za to z Medal Wątku Drugoplanowego. Czekam niecierpliwie do cdn


49139190 ? Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~Stella
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 26-11-2014 14:51
Super ten rozdział! Czekam na następny. Może wreszcie zdobędą tę moc Glarix. A co do Glarix'u, to jak można go zdobyć? Mam nadzieję, że Trix też będą miały nowe moce. Może Icy xD? Czekam na następny rozdział i weny życzę.



Calutki zestaw (c) Chand (Widżilia)
Edytowane przez Lilla dnia 26-11-2014 15:02
magicalwinxclub.cba.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 02-12-2014 22:38
,, Czy może być gorzej?''


Światło bijące od Legendarium, nabierało mocy, a dookoła nich rozchodził się donośny śmiech czarownic. Bloom przez ułamek sekundy poczuła dziwne ciepło w brzuchu. Zupełnie tak, jakby dostała wątpliwości, czy aby napewno robi słusznie. Po tym dziwnym uczuciu ponownie spojrzała w stronę księgi. Przed nimi stanęły nagle Trix. Wyglądały jak duchy, lecz powoli zaczęły nabierać cielesności.
- Nareszcie! Jesteśmy wolne!- z uśmiechem na twarzy odezwała się Darcy. Ona, jak i jej siostra Stormy nie zwróciły uwagi jeszcze na dwójkę potężnych posiadaczy płomienia smoka. To jednak nie mogło umknąć uwadze Icy.
- Witajcie.- szyderczym głosem odezwała się Bloom.
- Co? Co się tu dzieje?- zapytała zdumiona Stormy, a Icy nadal przyglądała się swojej największej rywalce. Upadła czarodziejka szybkim ruchem ręki zamknęła księgę, dając do zrozumienia kto je uwolnił.
- Bloom!- wiedźmy kipiały ze złości na jej widok. W rękach zabłysły im małe kule mocy.
- Chwileczkę.- powiedziała lodowa wiedźma, zwracając się bezpośrednio do Bloom.- Co to za maskarada?
- Żadna. A widzisz gdzieś tu maski i przebrania?- ironicznie odparła wróżka.
- To dlaczego wyglądasz tak... Inaczej.- Bloom zdecydowała się zignorować to pytanie i położyła sobie ręce na biodra.
- Zasady są proste. Albo przyłączacie się do nas, by raz na zawszę zniszczyć Winx, albo wracacie do tej nudnej księgi.- Reisher podszedł do czarodziejki oraz swoim przenikliwym wzrokiem zmierzył każdą z sióstr. Biało-włosa kobieta ostatni raz zaczęła się zastanawiać nad ową sytuacją. To gra, czy też jej śmiertelny wróg naprawdę staną po stronie mroku? Czy to wogóle możliwe? I kim jest ten mężczyzna? Właśnie, kim on jest? A może to powtórka z rozrywki? Tak jak z Darkarem i ona wcale nie chce być zła?
- Kim jesteś?- wysoki i doborze zbudowany mężczyzna lekko zachihotał.
- Jestem Reisher. Strażnik mrocznego płomienia smoka. A wy Trix? Kim jesteście? Niewolnikami tej księgi, czy wolnymi wiedźmami, które znów mają szansę by siać strach i zniszczenie?- czarownice uśmiechnęły się i kiwnęły do siebie głową. Trochę trudno było im współpracować z Bloom, lecz miały nadzieję, że z nią zemsta się uda.
***

Lorennys przechadzała się właśnie po holu, nucąc pod nosem swoją ulubioną piosenkę, gdy zobaczyła biegnące gdzieś Winx. Szczególną uwagę przyciągała Stella, choć sama do końca nie miała pojęcia czemu.
- Dalej dziewczyny. Musimy powstrzymać Reishera i uratować Bloom!- czarodziejka czasu, słysząc to natychmiast ruszyła w stronę biblioteki, gdzie obecnie przebywała Daphne i zapukała do drzwi.
- Proszę.- rozległ się przyjemny głos nimfy.
- Dzieńdobry profesor Daphne.
- Loren, co cię sprowadza?
- Mam złe nowiny.- Siostra Bloom odłożyła jakieś papiery na biurko i gwałtownie wlepiła się w nią swoim przestaszonym spojrzeniem.
- Trix zostały uwolnione z Legendarium, a Winx czeka klęska o ile im nie pomożemy. Zwłaszcza Stelli. Jest chora!
- Skąd ty...
- Widziałam to przed chwilą w mojej głowie. Trzeba powstrzymać przyszłość. Potrzebni są specjaliści! Jak najprędzej!- Daphne kiwnęła głową w stronę czarodziejki. Od teraz liczyła się każda minuta, a nawet sekunda. Nie było mowy o odłożeniu czegoś na później. Ważyły się losy Winx, życie Stelli oraz Bloom.
--------------------
Wiem, nawalam ostatnio. Drugą część dopiszę wkrótce, ale sama już nie wiem kiedy. Tyle mam na głowie. Przepraszam za opóźnienia nie tylko z czasem, lecz i z akcją.


W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
użytkownik usunięty
Dodane dnia 05-12-2014 21:56
Super opowiadania oraz to, że tak szybko piszesz next-y. Żebyś pisała tak dalej, już się nie mogę doczekać następnego rozdziału przewraca oczami.

Na przyszłość proszę o dłuższą wypowiedź.



Edytowane przez Suzanne dnia 17-12-2014 14:53
AutorRE: W świetle i w mroku
~Stella
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 17-12-2014 14:49
To cudowne! Trix wolne! Liczy się każda sekunda, bla bla bla. Ogólnie to super! To jeden z najlepszych rozdziałów, tylko błagam, nie przerywaj w ciągu akcji. Jest naprawdę ciekawie i już nie mogę się doczekać dalszego opowiadania. Weny twórczej tobie życzę!

Może troszeczkę dłużej?



Calutki zestaw (c) Chand (Widżilia)
Edytowane przez Suzanne dnia 17-12-2014 14:52
magicalwinxclub.cba.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
użytkownik usunięty
Dodane dnia 19-12-2014 13:00
Widzę, że już od ponad 2,5 tygodnia nie dodajesz postów placze. Mam nadzieję, że nie porzuciłaś tego opowiadania placze, bo akcja rozwija się naprawdę świetnie, hm... doskonale ok uśmiech.

Prosiłabym o trochę więcej treści.



Edytowane przez Smoczy_Plomien dnia 19-12-2014 14:24
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 21-12-2014 13:16
,, Wszystko, albo nic''

Chłopak stał na balkonie, podpierając się rękoma barierki i patrząc na rozległy krajobraz lasu Magix. W oddali widział małą, rozmazaną plamę, którą była Alfea. Zawsze lubił patrzeć na ten budynek. Mógł przyjemnie powspominać wszystkie chwile ze swoją ukochaną, zwłaszcza teraz, gdy tak bardzo za nią tęsknił.
- Sky? Wszystko w porządku?- Brandon otworzył szklane drzwi balkonowe, by zobaczyć co z jego przyjacielem. Ten odwrócił się tylko w jego stronę i przytakną z nieciekawym wyrazem twarzy. Po chwili oboje weszli do pokoju, gdzie dyskutowali na jakiś temat pozostali specjaliści i paladyn.
- O czym gadacie?- zapytał książę.
- O twojej Bloomce. Hym, niezły numer ci wykręciła i nie tylko tobie, bo w sumie nam wszystkim.- szyderczo odparł Nex, przeszkadzając Helii, który pierwszy chciał oddać głos.
- Weź siedź cicho Nex.- powiedział poddenerwowany Timmy, a Sky wrogo na niego spojrzał.
- No co? Mówię tylko jak jest. Dla mnie, twoja ukochana dziewczyna, jest poprostu zdrajczynią i wiedźmą!
- Licz się ze słowami!- Sky podszedł do niego z zaciśniętymi pięściami.
- Dobra, dosyć panowie. Mamy wystarczająco dużo zmartwień i brakuje nam jeszcze tylko was, skaczących sobie do gardeł.- wszedł między nimi Brandon, który nagle usłyszał w swojej kieszeni dźwięk jego komórki.- Halo? Daphne?
- Brandon, dlaczego Sky nie odbiera?
- Wybacz, mieliśmy małe spięcie.
- Dobra, nieważne, potrzebujemy waszej pomocy. Teraz!
- Co się stało?- obok nimfy pojawiła się nieoczekiwanie druga czarodziejka, Lorennys, która objaśniła sytuację.
- Winx wyruszyły na walkę z Reisherem, jednak idą na śmierć, gdyż Trix zostały uwolnione z Legendarium. Musimy im pomóc nim będzie za późno! Lećcie do Gardeni. Jestem przekonana, że tam są!
Specjaliści bez chwili namysłu zostawili wszystko za sobą i wybiegli z pokoju by wyruszyć. Ostatnia myśl jaka przeszła Brandonowi przez głowę były słowa-'' oby nie było za późno''.
***

Icy wciąż dumnie wpatrywała się w Bloom, a im dłużej to robiła, tym bardziej widziała w niej... Kogoś innego. Kogoś kto mimo mocnej osobowości, gdzieś w głębi duszy czuł się zraniony i pragną '' wolności''. Czy one nie były podobne?
- Dlaczego to robisz?- Bloom usłyszała za sobą oschły głos czarownicy, a jej mroczne serce na chwilę stanęło.
- Nareszcie mogę być sobą i zemścić się za tą zniewagę, którą uraczyły mnie Winx i Sky. A ty? Jesteśmy odwiecznymi wrogami i wydawałoby się, że tak musi być.- Obie patrzyły sobie teraz prosto w oczy i każda z nich nie umiała do końca wyrazić swoich uczuć.
- Może nadchodzi czas na zmiany?- zagadnęła wiedźma.
- Nie. Ten czas już nadszedł.- mówiąc to na niebie pojawiły się czarodziejki, nie zdające sobie sprawę, że czeka je niemiła niespodzianka. Trzy kobiety natychmiast użyły zaklęcia niewidzialności, by zaatakować w odpowiednim momencie. Natomiast Bloom i Reisher stali na środku polanki, wśród błękitnych kwiatów Eldory. Flora szybko dostrzegła w ręce Bloom, księgę.
- To było do przewidzenia.- powiedziała znudzona Darcy.
- Ciszej, bo cię usłyszą. Trzymajmy się planu.- dodał Stormy.
- Uwaga siostry. To będzie fantastyczne przedstawienie.- jedna z sióstr wskazała właśnie na nadlatujące Winx. Tylko piątka dziewczyn i tylko piątka nowego '' mrocznego zespołu'', a mimo to szanse wogóle nie były wyrównane.
- Gdzie Eldora!- krzyknęła Layla.
- Oh, moje drogie Winx. Znów te same scenki. Gdzie to, gdzie tamto. Nie możemy przejść odrazu do rzeczy?- zaproponowała upadła czarodziejka, która zaczęła bawić się swoim płomieniem.
- Nie chcemy z tobą walczyć Bloom. Jesteśmy przyjaciółkami.
- Śmieszne.- delikatnie zachichotała.- Długo jeszcze tak będziecie lewitować?
- Nie przemówimy jej do rozsądku Floro. Musimy działać.
- Ale, ona jest...
- Musimy.- przerwała jej trochę słaba Stella. Była bledsza niż zazwyczaj, a w głosie dało się usłyszeć małą chrypkę.
- Wulkaniczny atak!
- Tarcza morfiksu!- Layla osłoniła wszystkie Winx, a po chwili do ataku Bloom dołączył się i Reisher. Trudno wyobrazić sobię, co musiały czuć dziewczyny, gdy ich wrogiem stała się sama Bloom. Nie chciały przecież tego, a teraz? Teraz wszystko się popsuło.
- Sprubuje ją ogłuszyć!- zaproponowała Musa, przygotowując się do zaklęcia.
- Wątpię wróżko.- czarodziejka muzyki nagle upadła na ziemię porażona prądem. Potem Tecna i Layla. Flora i Stella były w szoku. Jedno zaklęcie, błyskawica, trzy smukłe sylwetki donośnie śmiejące się z porażki Winx. To dawało wiele do myślenia.
- Trix.-syknęła Stella.
- Niespodzianka czarodziejki. Tęskniłyście za nami?
- Zdziwisz się Darcy, bo ani trochę! Liliowy wir.
- Jak śmiesz?!- Icy rzuciła w stronęciemno blond włosej dziewczyny, potężny atak, przez który uderzyła swoim ciałem w najbliższe drzewo.
- Została już tylko jedna.- Bloom zgrabnie weszła między czarownice budząc w Stelli lęk i niepokuj. Jej krwawo czerwone oczy zabłysły wobec niej nienawiścią.
- To twój koniec Stello!- cicho oznajmiła mroczna Bloom i wzniosła nad sobą ręce. Płonęły granatowym ogniem, od którego czuć było czarną magię. Czy to naprawdę miał być jej koniec?


W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~IcyJus
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 25-12-2014 17:02
EV, jak można kończyć w takim momencie? Mimo, że 6 sezon mi ją strasznie zniszczył w moich oczach, to nie chciałabym być w jej skórze Stelii xd.
Miło, że wplotłaś tu Nex'a, bo go niewytłumaczalnie lubię, ma też charakterek, z Rivenem by się dogadał.
Fajnie, że dałaś takie spostrzeganie z punktu Icy, fajny smaczek xd.
Zastanawiam się, czy pojawi się tu panna Dia...
Weny xd.



Edytowane przez Suzanne dnia 06-01-2015 13:21
49139190 ? Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
użytkownik usunięty
Dodane dnia 30-12-2014 19:16
Miałam skomentować wcześniej ale los chciał, żebym skomentowała terazmellow. Wracając do nexta, super, super opowiadanie :happy:. Mam nadzieje, że specjaliści zjawią się w porę. Cieszę się, że nas nie opuściłaś szeroki uśmiech. Mam nadzieje, że pociągniesz to do końca, do ostatniego odcinka. Mam nadzieje, że bardzo szybko pojawi się nowy rozdział(nawet jutroszeroki uśmiech).



Edytowane przez Suzanne dnia 30-12-2014 19:51
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 31-12-2014 01:24
,,Nigdy się nie poddawaj''

Stella była już zrezygnowana. Bo kto niby miał jej pomóc? Winx, które nieprzytomne leżały na ziemi? A może Bloom? Tyle, że to właśnie ona chce ją zabić.
~Zabawne, znalazła się w sytuacji bez wyjścia. Biedna blondyneczka. Tak mi jej żal, haha.~ z rozkoszą pomyślała Darcy, gdy Bloom rzuciła właśnie potężne zaklęcie.
- Żegnajcie.- najciszej jak tylko się dało powiedziała czarodziejka, szybko zamykając załzawione oczy.
-Co?!- krzyknęła zdziwiona a zarazem wściekła Bloom. Nie wierzyła własnym oczom. Przed Stellą pojawiła się złota bariera, mająca na celu ją ochronić.
- Nawet nie waż się jej tknąć.- donośnie powiedziała Daphne, obok której stała jeszcze Loren, w swojej transformacji. Miała lekką, mieniącą się bluzkę, połączoną z boku czymś, na wzór sznurka do spodenek. Fioletowy strój idealnie komponował się z jej jaskrawymi oczami oraz lekko poszarpanymi skrzydłami, którymi powoli machała. Trix i Reisher szybko zwrócili na nie uwagę. Byli gotowi do ataku, kiedy z drugiej strony zjawili się specjaliści. Akcja nabrała nowego obrotu sprawy.
- No i co tak stoicie!- wrzasną czarnoksiężnik, pobudzając tym samym swoich wspólników do bitwy.
- Specjaliści! Pomóżcie Winx i powstrzymajcie czarownice. Ja zajmę się Bloom!
- Niedoczekanie!- Sky osłonił się szybko mieczem i odbił atak swojej ukochanej. Najwyraźniej nie spodobał jej się jego plan.
- Jesteś pewien?
- Jasne.- odpowiedział Brandonowi i pobiegł w głąb lasu.
- Nie uciekniesz przrdemną Sky!- Bloom poleciała w jego stronę nie zważywszy na pozostałych. Czuła, że musi go zranić, tak jak to wcześniej zrobił on.
***

Lorennys natomiast omijała w powietrzu wszystkie ataki i dzielnie leciała by pomóc Winx. Jak na czarodziejkę pierwszego poziomu, trzeba było jej przyznać niezwykłą zwinność i szybkość. Nawet jej moc była niczego sobię.
- A tobie gdzie się tak spieszy, ha?- Stormy stanęła przed Musą do której pędziła wróżka.
- Zejdź mi z drogi!
- Ciekawe, co taka wróżka jak ty... Ał!- dziewczyna prędko usunęła czarownice, która stanowiła dla niej błahą przeszkodę. Od samego początku zauważyła, że Stormy ma o sobie wielkie mniemanie i postanowiła to wykorzystać.
- Muso, obudź się...- ostrożnie położyła swoją dłoń na jej policzek by uzdrowić swoją rówieśniczkę, która powoli zaczęła podnosić swoje ociężałe powieki.
- Loren? Co, ty, tu?- bęłkotała.
- Musimy pomóc pozostałym. Dobrze się czujesz?
- Tak, już mi lepiej. Dzięki, a teraz szybko.- obie pobiegły do Layli i obudziły ją. Z początku tak jak Musa, była lekko oszołomiona, ale doszła do siebie. I tak pokolei. Czarodziejka za czarodziejką, Winx znów stawały na nogi, choć... Nie wszystkie.
Brandon stał przy Stelli chroniąc ją przed każdym zaklęciem. Była tak słaba, że nie mogła się ruszyć, a nawet z trudem oddychała. Jej twarz była już zupełnie blada, a obraz który widziała oczami był coraz bardziej rozmazany.
~ Słońce~ pomyślała blondynka, patrząc na zachmurzone niebo. Nie widziała go już od kilkunastu dni i tak bardzo za nim tęskniła. Tu też go nie było i nic nie wskazywało na to, że się pojawi, aż Stella zaobserwowała mały przesmyk między chmurami.. Jeden maleńki promień światła, wydawał się dla niej cudem. Powoli podniosła się i wzniosła ręce w jego kierunku. Czarne pierze, wędrujące po niebie ustępowało i ponownie zagościło światło. Tego jej brakowało.
- Teraz możemy zatańczyć!- dziewczyna nabrała kolorów i uśmiechnęła się do nadlatującego wroga. Poczuła w sobie nową moc do walki.
- Mroczny cios!- krzyknęła Darcy.
- Słoneczny odblask!
- Stello, znów jesteś sobą.- ucieszył się Brandon.
- Tak, najwidoczniej brakowało mi trochę słońca, ale teraz gdy już jest... Trzeba przegonić te lalunie i Reishera!- księżniczka wzniosła się trochę ponad korony drzew ściągając uwagę innych.
- Przyzywam całą moc Solarii. Potrzebuje cię twoja księżniczka!- Stella zaczęła błyszczeć niczym słońce.- Przegoń stąd ciemność i rozjaśnij nowym światłem!- mówiąc to czarownice i czarnoksiężnik zostali natychmiast przeniesieni mocą światła do innego miejsca, choć sama Stella nie wiedziała dokładnie gdzie. Jedno było pewne Gardenia została uratowana.
- Udało ci się Stello!- Winx rzuciły się na swoją przyjaciółkę.
- Nie dziewczyny. Udało się nam wszystkim.
- Jak to dobrze, że znów jesteśmy wszyscy razem.- zauważył Nex chwytając Laylę za rękę.
- Ale.. Gdzie jest Sky?- zwróciła uwagę Flora. Daphne szybko sobię przypomniała jak oboje oddalili się na własny, pojedynek. A to znaczyło, że happy end jeszcze nie nadszedł. Pytanie, co z Bloom i Sky'em???
---------------------
No dobra, właśnie skończyłam pisać next i jest godzina. 01:24 w nocy. Trochę późno, ale chciałam skończyć, tak więc oto i rozdział z Stellą bardziej w roli głównej. Odrazu mówię, że nie porzucę tego opka, więc bez obaw XD


W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
użytkownik usunięty
Dodane dnia 31-12-2014 21:59
Super, super, oby tak dalej uśmiech. Cieszę się, że nie opuścisz tego opka :happy:. Teraz jeśli chodzi o opowiadanie super, że nie jest to nudne opowiadanie, tylko dużo akcji, ciekawi mnie, co się wydarzy pomiędzy Sky-em a Bloom. Oby tak dalej ok.



Edytowane przez Smoczy_Plomien dnia 01-01-2015 16:02
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 06-01-2015 00:29
Uczucia

Rudowłosa dziewczyna unosiła się trochę nad ziemią w swojej mrocznej przemianie Bloomixu nie odrywając tym samym wzroku od Sky'a. Jej ręce płonęły granatowym ogniem, który dawał wrażenie jakby chciał zgasnąć, a jednak. To była trochę dziwna sytuacja. Bloom wyglądała naprawdę groźne, lecz nic nie wskazywało na to, że ma zaatakować. Chłopak stał jakieś pięć metrów od niej gotowy na każdą ewentualność. I nic.
- Porozmawiajmy.- zdecydował się wyrzucić miecz, pozostając całkowicie bezbronnym.
- Nie!!!- wróżka delikatnie zadrżała, bijąc się ze swoimi myślami. Jeszcze chwilę temu była pewna czego chce. Zemsty, która była tak naprawdę tylko przykrywką dla bardziej istotnego powodu. Pragnęła znów poczuć się wolną wobec samej siebie, jednak po części za jej zachowaniem stał też Reisher. Zapomniała o tym w chwili gdy poddała się czarnej magii.
- Zobacz kim się stałaś Bloom. Ty taka nie jesteś.
- Zamknij się!- niepewnie krzyknęła, a jej dłonie zapłonęły jeszcze mocniej niż przedtem.- Wystarczająco długo czekałam! Starałam się by odzyskać przyjaciółki, moje szczęście i ciebię! Teraz mnie to nie obchodzi. Jestem wolna od roli słodkiej czarodziejeczki, więc nie mów mi kim się stałam, bo jestem z tego dumna!- dziewczyna przestała używać magii i przemieniła się z powrotem w zwykłą postać, w tej samej ciemno czerwonej sukni co wcześniej.
- Boli cię to, że zraniliśmy twoje uczucia, a jesteś dumna z tego, że sama krzywdzisz innych?
- Bo...
- Zrozum, że chcę naprawić to wszystko, razem.- Bloom poczuła jak z jej policzka spływa mała czarna łza, której nie mogła się oprzeć. Poraz pierwszy od czterech miesięcy widziała w oczach chłopaka szczerość i te same ciepło. O dziwo też je poczuła, gdzieś głęboko w sobie.
- Ja już wybrałam!!- mrok który w niej tkwił był silny i nie chciał się poddać prawdziwemu uczuciu. Zmieszana całym zajściem, opuściła tylko głowę w dół i pozwoliła by Sky do niej podszedł.
- Przepraszam. Powinienem już dawno temu to powiedzieć, a nie chcę ciebie stracić. Gdyby to się stało... Nic nie miało by sensu i tak teraz jest.- ostrożnie chwycił ją za rękę. Księżniczka czując to przypomniała sobie jak Sky pierwszy raz ją tak trzymał, w blasku księżyca. To była piękna noc. Potrafiła opisać wszystko jakby to było wczoraj i bez chwili namysłu wtuliła się w pierś swojego ukochanego. Blondyn trochę się zdziwił po czym szybko ją przytulił, tak jakby nie miał zamiaru już wypuścić.

----------------------------------
Krótki rozdział który chciałam dodać bo osobiście bardzo mi się podobał. Długo tkwił w moim zeszycie. Trochę przerobiony i gotowe. Teraz takie pytanie do was, bo następny rozdział pewnie za jakieś dwa tygodnie:
- Czy chcecie by Bloom dalej była zła i zaatakowała Domino?
- A może wolicie ją w dobrych szeregach clubu Winx?
Odpowiedzi proszę żebyście pisali w komentarzu.


W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
Edytowane przez EVIL dnia 06-01-2015 00:30
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~Lucky
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 06-01-2015 13:55
No to tak, rozdział mi się bardzo podobał, krótki, ale ciekawy ok.
Fajne, że w Bloom coś się ruszyło. A jeśli chodzi o pytanie, to pomysł ze złą Bloom jest całkiem fajny, ale osobiście wolę ją po dobrej stronieuśmiech. Jakby nagle stała się dobra, to to byłby chyba fajny zwrot akcji i niezłe zaskoczenie dla Reishera. Jak dla mnie fajnie by też było, jakby ona stała się już dobra, ale coś z tego zła w niej by jeszcze zostało, jakieś tam złe odchyły mruga.
Takie tam moje mało ważne zdanie.
Życzę WENY szeroki uśmiech!


http://inna-historia-musy.blogspot.com/
http://samequizy.pl/author/loloka778/

Edytowane przez Lilla dnia 06-01-2015 13:58
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~danios15
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 06-01-2015 14:54
Zazdroszczę Ci umiejętności pisania o modzie - masz niesamowitą kreatywność!
Ciekawą propozycją jest para Layla+Nex - czarodziejka jest niemal "rozrywana" przez chłopaków - przez 3 lata po kandydacie corocznie!
Prosiłbym tylko o zmianę koszmarnego 'kontem (oka)' w pierwszym poście (8. wers). Czepię się jeszcze tylko 'Czarodziejki Fal' - fala nie jest nazwą własną, więc najlepiej byłaby z małej litery, czarodziejka też, ale nie anglicyzmując napisałbym Czarodziejka fal (początek rozwinięcia wstępu 3. posta, I cz.). Dziwnie brzmi też 'Na ręce pojawił się komunikator i wystraszony głos' (końcówka rozwinięcia tej samej cz. i postu) - chyba raczej 'Komunikator na ręce wyświetlił hologram Flory, która powiedziała wystraszona'. Jest również błąd w przemyśleniach Bloom - nie tylko ona i Reisher posiadają Płomień Smoka, ale i Daphne (post 4.). Chociaz sądzę, że Reisher po prostu podkradł moc Bloom podczas walki. 'Od kąd ognisty smok' - 'Odkąd ognisty [tu pozwolę czepić się nazwy własnej] Smok' (początek przedostatniego - do przerwy - akapitu). W kolejnej linii to samo, ale teraz rozumiem, że to nie przypadkowy błąd, tyllko z drobnej niewiedzy. Omijając kolejną linijkę poraziło mnie 'dróga' - 'druga'. 'nie prawda' - 'nieprawda' - nie z rzeczownikami łącznie! I 'sfeterek' - 'sweterek' [auć...] (oba gdzieś przed połową dalszej cz. tego samego posta.
Odpowiadająć na Twe pytania:
- Czy Bloom dowie się czegoś w bibliotece?

Zapewne tak...
- Dlaczego pokłóci się z siostrą?

I to czegoś o historii.
- Jaka moc będzie czekać, by Winx ją zdobyły?

Butterflyix?? Na pierwszy rzut oka i wzmiankę o odbieraniu mocy wszelkim żywym stworzeniom wspomniałem o 7. sezonie.
Również życzę weny, bo na razie jest to genialne! Przypomina historię Valtora.
Edytowane przez danios15 dnia 06-01-2015 15:03
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 06-01-2015 15:30
Danios15, te pytania były pytaniami takimi bez odpowiedzi, by wzbudzić ciekawość XD Moc już napisałam jaka będzie- Glarix ( moja własna transformacja). Tak apropos to dzięki za opinię widzę nowe twarze ;3 Cieszę się. Widzę, że mnie popoprawiałeś, bo tak... Dosyć często zdarzają mi się błędy stylistyczne i czasem ortografiawstyd Sory wielkie za nie!
Ej, ale Daphne już chyba nie posiada płomienia smoka, bo w chwili narodzin Bloom, przekazała tą moc jej, nie? Chociaż mogę się mylić.


W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
użytkownik usunięty
Dodane dnia 06-01-2015 21:57
Super nowy rozdział! Trochę mnie zdziwiło, jak Bloom uległa; poddała się (nie wiem jak to nazwać) Sky-owi. Jeśli chodzi o pytanie, uważam tak samo jak Lucky, ale to tylko moja opinia. Szkoda, że dopiero za 2 tygodnie pojawi się nowy opek, bo Twoje opowiadania mnie uzależniają bardziej niż hym... powiedzmy narkotyki. Nie mogę bez nich żyć. No cóż muszę czekać 2 tygodnie.



Edytowane przez Suzanne dnia 06-01-2015 22:55
AutorRE: W świetle i w mroku
~danios15
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 15-01-2015 18:11
EVIL napisał/a:
Danios15, te pytania były pytaniami takimi bez odpowiedzi, by wzbudzić ciekawość XD

Tak, to wiem.:cool:
Widzę, że mnie popoprawiałeś, bo tak... Dosyć często zdarzają mi się błędy stylistyczne i czasem ortografiawstyd Sory wielkie za nie!

Jeśli chcesz, mogę przestać Cię poprawiać, bo błędów względnie mało, ale niektóe bolesne np. przy "nie" z częściami mowy. Sądzę, iż po prostu błędy powinno się poprawiać.
Ej, ale Daphne już chyba nie posiada płomienia smoka, bo w chwili narodzin Bloom, przekazała tą moc jej, nie? Chociaż mogę się mylić.

Niemal niepodważalnie sądzę, że nie... Moc u magicznych istot (m.in.czarownic i wróżek) jest ich nieodłączną częscią, która "odebrana" może się sama zregenerować (jak u Bloom w I sezonie), a właściwie było wyraźnie powiedziane, że nikt jej nie może odebrać na zawsze {przynajmniej czarodziejkom}. Jedynym skutecznym sposobem na pozbawienie mocy było zaburzenie rónowagi w Drzewie Życia - źródle magicznej energii. Co więcej - zauważyłem, że nieważne, jeżeli ktoś zregenerował dezaktywowaną {wg. mnie tak jest poprawnie} moc, to nie zmieniała się ich podstawa - np. gdy Tritannus zregenerował moce Trix, każda z nich mogła się posługiwać swoimi starymi zdolnościami - Icy lodem, Darcy iluzją i mrokiem, Stormy burzą - wygląda więc na to, że energia Tritannusa po prostu wypełniła ubytki głęboko ukrytym mocom. Energia Believix'u Winx'ówn została za to zregenerowana tą z mniejszego Drzewa Życia, a po wyczerpaniu siłą odważnych uczynków ojców Sky'a i Blom.
A tak poza tą całą hipotezą, angielska wikia wymienia Płomień Smoka wśród jej nieprzeszłych zdolności {magicznych}. No i Sirenix Daphne jest znacznie bardziej rozwiniety.
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 15-01-2015 20:46
To żeś się danios rozpisał XD. Nie no, mi to nie przeszkadza, jak poprawiasz błędy, a nawet mi tym troszkę pomagasz, bo widzę gdzie robię błędy. No to widzisz myliłam się, a fakt, że tyle osób posiada teraz część płomienia smoka mnie dobija. Wszystkie Winx, bo Bloom podarowała im w 6 sezonie, następnie Daphne, Trix odebrały jej w 1 sezonie, Selina też... Bla, bla, bla. No ale to nie temat dyskusyjny. Przypominam by odpowiedzieć na pytanie odnośnie rudej XD


W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~_Floorka_Nature_
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 15-01-2015 21:44
Witaj, Ev, no powiem ci, że to opowiadanie jest po prostu świetne. A co do pytania, według mnie fajnie by było, gdyby Bloom wróciła na stronę dobra, ale przy każdym spotkaniu z Raisherem zawładnęła nią siła mroku (oczywiście do czasu zdobycia nowej mocy). To tyle ode mnie. Weny!!!
Edytowane przez Smoczy_Plomien dnia 22-01-2015 16:05
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~IcyJus
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 22-01-2015 22:32
Rozdziały przepiękne. Podobał mi tekst Stelli o tańczeniu, to było takie zwyczajne, a jednocześnie w jej stylu. Takie tchnienie starego Winx'a po prostu. Bardzo zrehabilitowałaś w moich oczach Sky'a, mimo iż Bloom była gotowa go zabić, on zaryzykował. Miło, że
pamiętasz o Loren i nie jest postacią na 5 minut, ale nadal ma swój udział w opowiadaniu. Jestem ciekawa, jak to wszystko się dalej potoczy i czy Bloom będzie jeszcze zła.
Weny, Ev.



Edytowane przez Sophie dnia 23-01-2015 14:40
49139190 ? Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 3 z 5 < 1 2 3 4 5 >
Skocz do Forum:
Logowanie
Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?

Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.

^Flamli0
18:35:06 16.05.2024
Każdemu podoba się co innego, mi też się nie podobał występ Nemo. Więc według mnie Sivlanaya nie napisała nic dziwnego skoro to po prostu jej opinia
~Sivlanaya0
14:43:45 16.05.2024
Cattie, nie przepadam za śpiewem operowym, ok? Każdy ma inny gust, uważam też że każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii i ja to szanuję, ale jeśli komuś  przeszkadza to co wcześniej napisałam to przepraszam, ja nie chciałam nikogo urazić.
~nexusik0
12:17:07 16.05.2024
Słyszałem piosenkę Nemo w radiu i szału nie było. W ogóle mi się nie podobało.
~Cattie0
23:52:20 15.05.2024
ale wgl tekst "Dużo ludzi zaśpiewało lepiej niż Nemo"? słucham? xdd
~Cattie0
23:51:53 15.05.2024
podejrzewam, że Joost został zdyskwalifikowany m.in. przez nastawienie przeciwko Izraelowi - izraelscy dziennikarze byli straszni i gnębili innych uczestników i dziennikarzy, może doprowadzili do rękoczynów, nie wiem. okropna sytuacja.
~Cattie0
23:48:19 15.05.2024
rap, opera, taniec i tekst o wyłamywaniu się z genderowej binarności i odnajdywaniu się w świecie, och mamo, jakie to jest cudowne. od pierwszego obejrzenia chciałam, żeby ta osoba wygrała. i się cieszę ogromnie, tym bardziej że jest propalestyńska: ))
~Cattie0
23:46:52 15.05.2024
no ale ok, mówiąc o występach, to kocham piosenkę Norwegii i norweski w ogóle, ale... jak tylko zobaczyłam występ Szwajcarii.. głos mi uwiązł w gardle. każdy element tej piosenki był tak przepiękny...
~Cattie0
23:45:57 15.05.2024
jestem zdania, że wszystko, co robimy, jest polityczne. nawet jak twierdzimy, że jesteśmy apolityczni, to nie jesteśmy. a bojkot jednostkowy nic nie da, ale na poziomie społeczności już tak. słyszeliście o starbucksie??
~Cattie0
23:43:42 15.05.2024
oj, enter kliknęłam xd no ja też nie oglądałam Eurowizji, postowałam jakieś urywkowe informacje, nie mogę patrzeć z czystym sumieniem na konkurs tworzony przez EBU, który ostro traktuje jakikolwiek sprzeciw wobec ludobójstwa.
~Cattie0
23:42:09 15.05.2024
ja uważam, że bojkot daje dużo,
*Lunaris0
11:04:22 14.05.2024
Z mojej perspektywy finał miał trochę bardzo mocnych piosenek, trochę dobrych i sporo mid. Chciałabym, żeby Litwa była trochę wyżej thou. Cały cyrk z Izraelem to ofc nieporozumienie, but oh well, główny sponsor tegorocznej Eurowizji to firma izraelska xDD
*Lunaris0
11:01:36 14.05.2024
Sadge, że zapomniałam tu obstawić, bo właśnie trzymałam kciuki za wygraną Szwajcarii. Dobra piosenka, a przejść od popu do rapu do opery, utrzymując równowagę na tej antenie, skacząc i biegając to jest sztuka. Drugie miejsce Chorwacji i szóste Irlandii też bardzo cieszą, potężne wokale, moi faworyci
~nexusik0
16:44:53 12.05.2024
Naukowcy zrobili analizy medyczne tkz. cudów i okazało się że każdy się da wyjaśnić, a zmartwychwstanie nie mało miejsca i było pomylone ze śpiączką i wyczerpaniem organizmu przez silny stres, rany i utratę krwi.
~nexusik0
16:42:54 12.05.2024
Ja nie wierzę w to co mówi biblia. Jest to zbiór opowieści przedstawiający wiele rzeczey których ludzie w tamtych czasach nie rozumieli i przy okazji sporo kłamstw.
~kolec 2570
15:21:12 12.05.2024
Źle mówi
~kolec 2570
15:21:00 12.05.2024
~nexusik 18:35:52 11.05.2024 Ja kościół zlikwidował by przestali prać mózgi ludziom
Nie wiem co masz na myśli odnośnie prania mózgów, ale trzeba zacząć od tego, że cała Biblia jest przeciwna praktykom katolickim, a to, że kościół czasem mówi tak jak Boże Słowo to wcale nie oznacza, że
~Sivlanaya0
10:46:03 12.05.2024
ale oczywiście kazdy ma inny gust
~Sivlanaya0
10:45:56 12.05.2024
nie mówię że Nemo nie umie śpiewać, tylko że moim zdaniem niektorzy spiewali lepiej,
~clax70
10:40:57 12.05.2024
*wokalem
~clax70
10:40:16 12.05.2024
*zarzucanie
~clax70
10:39:59 12.05.2024
A zarzuca nie komuś z takim wokale braku talentu, jest naprawdę niemiłe. Ale wiadomo, w tamtym roku wygrała Loreen, w tym roku wygrało Nemo, a i tak w obu przypadkach ludzie będą niezadowoleni
~clax70
10:37:11 12.05.2024
Poza tym, gdyby wygrała taka Armenia, Ukraina, czy Izrael, to wtedy dopiero na prawdę byłoby polityczne zwycięstwo
~clax70
10:36:10 12.05.2024
*Armenii
~clax71
10:35:49 12.05.2024
Ale co widzisz politycznego w tym, że wygrały dobry wokal, staging i piosenka? Też uwielbiam występy Ukrainy i Armenia, a Nemo wokal miało świetny, biorąc pod uwagę wymagającą choreografię, którą wykonywało, podczas śpiewania niemal operowych dźwięków
~Sivlanaya0
10:21:37 12.05.2024
o albo Armenia tez niezła, fajnie że wykknali ludowa piosenke w ojczystym języku
Regulamin
Archiwum
lekkieb. lekkie
wersja: 3.0.4
Ankieta
Chcecie, jak co roku, wziąc udział w wigilijnych podarunkac?

Tak
Tak
69% [9 Głosów]

Nie
Nie
8% [1 Głosuj]

Nie wiem
Nie wiem
23% [3 Głosów]

Głosów: 13
Rozpoczęta: 20/11/2023 08:49
Zakończona: 26/11/2023 18:48

Archiwum Ankiet

.